Home English Russian French Bulgarian Polish Deutsch Slovak Spanish Italian Greek Esperanto
search help
search in titles only
  FontSize-- FontSize++  

 Dwie drogi

Tajna modlitwa

Jaka jest główna idea, która nurtuje ucznia przy jego wstąpieniu do szkoły? On pragnie być wykształcony, zdobyć wiedzę, wznieść na wyższym poziomie to, co założone jest w jego duszy, w jego umyśle i w jego sercu. I po tym, jak zdobyje wiedzę, jak rozwinie swoje zdolności i umiejętności, on powinien je zachować. Na osiągnięcie tego celu potrzebna jest dobra gleba, żeby każda myśl, która na nią spadnie, dała owoce.

Zatem i wy jako uczniowie pragniecie się uczyć, pragniecie zajmować się nauką. Co oznacza wyraz “nauka”? Jeżeli rozpatrzymy znaczenie liter w tym wyrazie po łacinie oraz w którymś z języków słowiańskich, zobaczymy, że w nim ukryte są dwa różne pojęcia. Połączenie liter w wyrazie “nauka” w językach słowiańskich wskazuje na to, że słowianie szukają w nauce metody, za pomocą której można pogodzić ze sobą sprzeczności w Życiu. Anglosaska rasa wykorzystuje laciński wyraz “scientia”, aby określić pojęcie “wiedza”, “nauka”, co wskazuje na to, że jej umyśl skierowany jest na badanie stosunków między poszczególnymi formami oraz na badanie wiecznych zmian, dokonujących się w Żywej Przyrodzie. Pierwsza litera “s” w słowie “scientia” oznacza bezgraniczność. Wiec z okultystycznego punktu widzenia możecie badać naukę albo z zamiarem odkryć metodę, dzięki której można pogodzić sprzeczności w Życiu, albo żeby znaleźć sposób, dzięki ktorym można wykorzystywać sił Przyrody. Ten, który bada naukę w celu wykorzystania sił Przyrody, naraża się na poważne niebezpieczeństwo. Niebezpieczeństwo tkwi w tym, że w nim przejawia się święty egoizm. On zaczyna spostrzegać siebie jako przewyższający innych, czuje się ważniejszy i mówi: “Ja dysponuje siłami, których mogę używać według własnego uznania”. A zatem istnieją dwie kategorie ludzi: jedni z nich są pewni siebie, uważając, że wszystko mogliby zrobić, że posiadają dużą wiedzę itd. Inni jednak, jak słowianie na przykład, szukają w swoim życiu metody, dzięki której można pogodzić spotykane sprzeczności, a jednocześnie wyleczyć bolączki swego serca. W tym sensie słowianie znajdują się bliżej Prawdy.

A zatem, jeżeli pragniecie zajmować się nauką, na początku powinniście badać samego siebie. “Poznaj siebie!” - mówi Sokrat. Co znaczą słowa “poznaj siebie”? Co powinnicie poznać w sobie - czy to, co wyższe, albo to, co niższe? Poznać siebie, to znaczy poznać Wyższy, Boski początek w sobie. Innymi słowy, poznać Boga w sobie. A jak już poznacie Boga w sobie, to poznacie warunki, niezbędne do waszego prawidłowego rośnięcia i rozwoju; poznacie warunki, które, z jednej strony, ukierunkują wasze rośnięcie oraz rozwój, z innej strony zaś, zrównoważą działające w was siły.

Wyobraźcie sobie, że pewien człowiek rośnie prawidłowo, jego umysł i jego serce rozwijają się dobrze i wszyscy oczekują, że wyjdzie na ludzi, ale nagle w jego życiu zdarza się coś i jego forma zostaje zniszczona, nic z niej nie zostaje. Co spowodowało to nieszczęście? Przyczyna tkwi w rzemieślniku, który zrobił tę formę. Wielu powie, że taki był los tego człowieka. Jak garncarz zrobi krzywy, niedopieczony garnek gliniany, kto ponosi winę za to? Sam garncarz. Co robi on w takim przypadku? Łamie garnek na kawałki, gniecie bryję i robi nowy garnek, lecz już lepszy, wytrzymalszy, lepiej dopieczony. Wiec, Wyższe zawsze gniecie formy niższego, przerabiając, rzeźbiąc, dopóki nie wyciągnie z niego lepszą, doskonalszą formę. Jak można postępować z garnkami, które nie są wyrzeźbione właściwie, jeżeli nie w ten sposób, że trzeba zgnieść ich stare formy, aby ich przerobić i przekształcić w nowe, bardziej wytrzymałe i bardziej doskonałe?

Młodzi często myślą, że są mądrzejsi od starych i mówią: “Starzy już przeżyli swój czas. My pokażemy im jak powinni żyć”. Jednak w swoim czasie i tamci starzy mówili to samo. Później przychodzą młodzi, którzy nie akceptują życia starych i uważają, że mogą go polepszyć. Ale oni też się starzeją, nie polepszając swego życia. Tak z kolei przychodzą młode pokolenia, które pragną pokazać starym, jak mają żyć, ale to im się nie udaje. Dlaczego? Ano dlatego, że tak samo, jak starzy oni posługują się starymi metodami. Ja mówię: stare metody nie mogą roztrzygnąć podstawowych problemów Życia. Młodzi powinni uważać, aby nie robili tych samych błędów, co starzy. Niech uczą sie ich umiejętności, niech zobaczą czego im zabrakło, że ich życie okazało się niewypałem. Niepowodzenia starych wynikają z wielu, głebokich powodów. One tworzą całą historię, którą trzeba zbadać.

Teraz proponuję wszystkim temat do rozmyśleń. On jest, jak następuje: “Najrozumniejsza metoda pracy”. Niech każdy z was zastanowi się, która z metod pracy jest najbardziej rozumna. Nauka okultystyczna polega na doświadczeniu, dlatego każda wiedza, jeżeli można stosować ją w życiu, jest cenna. To właśnie określa wasze miejsce jako uczniowie. Jeżeli pewien uczeń chce się uczyć w szkole muzycznej, aby nauczyć się gry na skrzypcach, on dostaje skrzypce i od stopnia jego umiejętności gry na skrzypcach powstaje decyzja, w której klasie ma się uczyć. Jeśli uczeń okaże się beztalenciem, profesor od gry na skrzypcach poradzi mu zapisać się w innej szkole, żeby nie tracił czas.

Podczas następnych wykładach będę mówił o rozumnym stosunku wobec Żywej Przyrodzie. Najprzód jednak wy powinniście wypowiedzieć się na temat: “Najlepsza, najrozumniejsza metoda pracy”. Możliwość wypowiedzieć się w jakiejś kwestii jest przywilejem, okazją dla każdego człowieka. Z okultystycznego punktu widzenia najlepsza metoda to ta, którą można stosować w życiu. Jeżeli dana metoda nie da się stosować, ona odciąga człowieka od celu jego pracy, prowadzi na manowce, nie dając mu realnych rezultatów.

Ponieważ nie każdy z was jest na tym samym poziomie rozwoju, to każdy będzie prezentował własny, specyficzny sposób pracy, który mógłby stosować w swoim życiu. Niektórzy z was są materialistami-idealistami, dla których najważniejsza jest strona materialna Życia, inni są idealistami-materialistami, dla których najważniejsze są idee. W tym tkwi różnica między ludźmi. Idealiści twierdzą, że idee tworzą wszystko. O jakich ideach oni mówią? Rozumie się - nie o własnych ideach. Istnieją idee, które są wyższe od ludzkich. To są idee Bezgranicznego, Boskiego początku.

Więc w tej Szkole powinniście nauczyć się posługiwać się metodami, którymi pracuje Przyroda. Tak samo, jak kwiaty wykorzystują promienie słoneczne, wy powinniście wykorzystywać siły Żywej Przyrody. I wtedy każdy zrobi to, do czego został urodzony. To prawo ma swoje zastosowanie również w ciele człowieka. Każdy ud [ud (arch.) - poszczególna część, narząd ciała (uw. red.)] z organizmu człowieka pełni specyficzną służbę. Nogi na przykład, chodząc, noszą ogólny ciężar ciała; ręce pracują - chwytają, podnoszą, zostawiają; oczy patrzą; uszy słuchają itd. Zatem każdy narząd ciała człowieka ma specyficzną funkcję. Pod tym względem każdy człowiek prezentuje specyficzny ud w ogólnym organizmie Przyrody i powinien pełnić swoją funkcję. Ten, który znajdzie swoje miejsce w Przyrodzie i zrozumie swoje przeznaczenie, będzie mógł właściwie spełnić swoją funkcję jako ud wielkiego Boskiego organizmu.

Teraz, wy jako uczniowie tej Szkoły, możecie postawić pytania, które was nurtują. Możecie jednak postawić pytania, które są bliskie waszych potrzeb. Na przykład, czym interesuje się głodny człowiek? Chlebem. Głodny chce wiedzieć jaki chleb dostaje - ciepły lub zimny, świeży lub spleśniały. To samo prawo powinniście stosować i w nauce, jeżeli chcecie stworzyć w sobie coś zdrowego. Wy, młodzi, nie powinniście powtarzać błędu tamtego cygana, który najpierw posilił się liśćmi, a potem zjadł trochę chleba i serka. On był poszedł pracować do winnicy, zabierając w torbie trochę chleba i kawałek serka na śniadanie. Popracował i poczuł się okropnie głodny. Popatrzył na chleb i serek, zrozumiał, że one nie zaspokoją jego głodu, dlatego narwał liści winogrona i zaczął jeść. W końcu zjadł chleb i ser, mówiąc: “Świetny obiad!” Nie, ja nie radzę najprzód pochłonąć liście winogrona, a potem skosztować trochę okultystycznej wiedzy. Unikajcie tego błedu! W pracy żadne błędy nie są dozwolone. Jeżeli dopuściliście się jakiegoś błędu, naprawcie go! Zbrodnia nie tkwi w tym, że dopuściliście się jakiegoś błędu, ale w tym, że nie został on naprawiony. Jak tylko uświadomicie sobie, że zrobiliście błąd, naprawcie go. Nie ma nic zbrodniczego w tym, że w waszym umyśle przebiegła jakaś niesłuszna myśl, ale tę niesłuszną myśl trzeba naprawić. Pragnienie waszego umysłu, waszego serca i woli waszej powinni być skierowane na poprawianie błędów. Tylko w ten sposób można stworzyć w sobie charakter, na którym zawsze możecie polegać.

A teraz rozpatrzmy następującą sytuację: gdy uczniowie wstępują do szkoły, na początku nauczyciel zachowuje się uprzejmie, grzecznie. W miarę postępów w nauce i przejścia do trudniejszych treści, nauczyciel robi się bardziej wymagający wobec uczniów, szczególnie wobec tych, ktorzy nie chcą się uczyć. To znaczy, że nauczyciel zmienia swój stosunek do uczniów, którzy nie chcą się uczyć. Pierwsze wymaganie wobec ucznia to posiadanie zdolności uczenia się. Więc, wy również powinniście uczyć się, w dodatku bardzo intensywnie. Każda nauka ma swoje reguły, które trzeba znać i przestrzegać. Od młodych wymagane jest, aby panowali nad sobą - nie pozornie, zewnętrznie, lecz naprawdę. Istnieją dwa rodzaje panowania nad sobą: pierwsze to zewnętrzne, pozorne panowanie nad sobą, przy którym wewnętrzna równowaga człowieka zawsze jest naruszona. Drugie panowanie nad sobą jest wewnętrzne, głębokie, przy którym równowaga w człowieku nigdy nie zostaje naruszona.

Przytoczę przykład zewnętrznego panowania nad sobą. Pewien chłopak zaręczył się z piękną, młodą dziewczyną, o bardzo szlachetnym i zewnętrznie opanowanym charakterze. On często chwalił swoją narzeczoną przyjaciołom i raz zaprosił jednego z nich do jej domu, aby ją poznał. Siedzieli, rozmawiali przez pewien czas, po czym narzeczona przyniosła na tacy poczęstunek. Narzeczony umyślnie podstawił nogę dziewczynie, bo chciał zobaczyć jak ona zachowa się w tej sytuacji. Taca razem z poczęstunkiem i szklankami z wodą spadła na ziemi. Narzeczona zachowała zimną krew i zupełnie panując nad sobą, powiedziała: “Nic się nie stało”. Spokojnie nachyliła się, podniosła szklanki, wytarła wodę i wyszła do pokoju obok. Narzeczony zwrócił się do swojego przyjaciela, mówiąc: “To był przykład panowania nad sobą, szlachetnego charaktera! Oto co znaczy idealna dziewczyna”. Jednak po ślubie życie nie potoczyło się po jego myśli. Raz on zapytał: “Gdzie podziało się twoje panowanie nad sobą?” - “Powinieneś wtedy wejść do pokoju obok, zobaczyłbyś co się tam działo. Drewno stołu powiedziałoby ci jak go gryzłam!”

Mówię wam: to nie jest panowanie nad sobą. Jeżeli któs chce otworzyć okno, ale ono stawia opór, on ciągnie po raz drugi, trzeci, okno dalej się nie otwiera. On zaczyna się denerwować, irytuje się, ciągnie jeszcze mocniej, jakby okno ma winę za to, co się dzieje. Po pierwsze, okno nie ma świadomości, ono nie jest w stanie zrozumieć, że ktoś denerwuje się z jego powodu. To samo można powiedzieć o siłach okultystycznych: niektóre z nich są świadome, rozumne, a inne są w pół świadome, nierozumne. Mówiąc, że niektóre siły są rozumne, mam na myśli, że one idą w tym samym kierunku, w którym my idziemy. Nierozumne siły zaś poruszają się w kierunku, przeciwstawnym wobec naszego ruchu. A zatem, każdy powinien wiedzieć, czy określona siła idzie w harmonii z jego rozwojem. W ten sposów wy powinniście sprawdzać, czy wasze myśli, uczucia oraz czyny idą w zgodzie z waszym rozwojem. Zawsze, jak wpadniecie na jakąś myśl lub uczucie, to od razu poddajcie je analizie - gdzie je umieścic, na lewo czy na prawo. Uczeń powinien znać się na sortowaniu, powinien wiedzieć gdzie dokładnie ma umieścić każdą swoją myśl, każde swoje uczucie i każdy swój uczynek. Niektórzy z uczniów osiągną w tym kierunku sukces na 25 procent, inni - na 50 procent, trzeci - na 75 procent, a najzdolniejsi - na 100 procent. Uczeń powinien pracować nad sobą, stopniowo zwiększać ten procent, aby nie popełniał błędów oraz pomyłek.

Więc po każdej lekcji będziemy przystępować do prób. To oznacza, że po każdej lekcji będziecie poddani egzaminie - nie tylko teoretycznym, ale też praktycznym. Każda wiedza teoretyczna powinna być stosowana w Życiu, tam powinna być opracowana i sprawdzona. Ten, który chce zajmować się okultyzmem, powinien wiedzieć, że będzie wystawiony na próby i trudności, które powinien rozstrzygnąć. Powiecie: “My i tak spotykamy trudności”. To prawda, ale dopiero teraz zrozumiecie sens tych trudności. A jak zrozumiecie ich sens, to będziecie mogli wykorzystać ich jako metody leczenia. Na przykład, ktoś narzeka na bóle w całym ciele: ręce, nogi go bolą, głowa go boli, kręgosłup go boli, ma rozstrój żołądka. Z tych wszystkich bolączek Świat Niewidzialny stworzy tylko jeden ból, ale większy, ku któremu skieruje jego umysł, zmuszając do samoleczenia. W tem sposób on zapomni o drobnych bólach i zacznie intensywnie pracować w jednym kierunku. Więc wielka trudność przyciąga siły ku jednemu ośrodkowi. W przeciwnym przypadku siły i uwaga czowieka zostają rozproszone i roztrwonione. Przyroda również działa podobnie. Ona stwarza dla człowieka jeden wielki ból, w którym leczy się wszystko. Wy jeszcze nie doszliście do wielkich bólów.

Rozmyślając na zadany temat, piszcie możliwie najmniej, tylko na podstawie jądra myśli. Każdy sam sobie da odpowiedź jaka jest najlepsza metoda pracy. Dla was nie ma znaczenia, co pisali na ten temat naukowcy; czasami napisane będzie zgodnie z waszym pojmowaniem, z waszą przyrodą, czasami - nie. Dla was najważniejsze to zrobić tak, aby wasze metody były zgodne z metodami Rozumnej Przyrody, a nie z metodami zwykłych naukowców. Tylko w ten sposób dojdziecie do ogólnych reguł Życia. A zatem, każdy z was będzie stosował tę metodę, będzie pracował wedłe tej metody, którą zna i która jest specyficzną dla niego. To zależy od waszej rzetelności, od waszej szczerości i od waszego głębokiego pragnienia, abyście osiągneli coś cennego.

Wielu powie, że nie dysponuje warunkami do pracy. Pod tym względem Amerykanie zajmują pierwsze miejsce. W Ameryce można spotkać uczniów, studentów, którzy pracują w kuchniach, w różnych biurach jako służące i w ten sposób kończą szkolę lub studia. To dobrze, gdy przyjdą sprzyjające warunki w Życiu, lecz trzeba umieć mądrze wykorzystywać wszystkie warunki. Nawet w najtrudniejszych warunkach człowiek znajdzie dziesięć-piętnaście minut, aby poczytać, aby uczyć się. Co przeszkadzałoby gospodyni domowej poczytać, dopóki kroi cebulę lub gotuje obiad? Cel zarówno złych, jak i dobrych warunków to postawienie ucznia w sytuacji zmuszającej go do pokonywania trudności. Tylko w ten sposób on może rosnąć i rozwijać się prawidłowo.

Tajna modlitwa.

I wykład Nauczyciela, wygłoszony przed Młodzieżową Klasą Okultystyczną 24 lutego 1922 w Sofii

 

Home English Russian French Bulgarian Polish Deutsch Slovak Spanish Italian Greek Esperanto

About    Search Help